Zamknij

Udostępnijźródło: https://www.facebook.com/schroniskoazorek/

"TO STARY, "BRZYDKI" , CZARNY KUNDEL...." Przperaszam cię Wojtusiu , ale nikt nie zauważył , że ty też jesteś przecież piękny ...Przez 10 długich lat nikt tego nie zauważył.... Wojtuś od 10 lat w schronisku ... To jakieś 80 % jego życia ? Nikt nigdy o niego nie zapytał... Nikt nie chce zwykłych , mało urodziwych , czarnych kundelków. Taka jest prawda... Wojtuś jest bardzo proludzkim, kochanym i kontaktowym psem. Pomimo tylu lat w schronisku nie stracił nadzieji i bardzo czeka na swojego człowieka. I to strasznie boli, bo żaden człowiek go nie chce. Nie chciał go nikt jak był jeszcze młody, tym bardziej nie zechce jak już jest stary... Wojtuś pewnie do końca życia zostanie za kratami i tu kiedyś odejdzie ALE DOPÓKI ON WALCZY, MY TEŻ WALCZYMY O DOM DLA NIEGO , BO CUDA SIĘ ZDARZAJĄ . Wojtuś ma ok. 12, 13 lat . Jest niewielkim kundelkiem , do połowy łydki o krępej budowie . Jest bardzo łagodny i spragniony kontaktu z człoiekiem. Potrafi chodzić na smyczy . Dogaduje się z wszystkimi suniami i z większością samców też raczej się dogada . Na swój dom czeka w schronisku Azorek w Sochaczewie, ok. 60 km od Warszawy . Obowiązuje umowa adopcyjna . Jego numer schroniskowy 771. Kontakt w sprawie adopcji- Małgosia 505110564 , lub na priv . POMÓŻMY ! UDOSTĘPNIAJMY !!!


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz